Egipt obawia się o dostawy wody z Nilu z powodu tamy w Etiopii

Egipt wyraził głębokie obawy dotyczące potencjalnego zagrożenia dla jego dostaw wody z Nilu w związku z napełnianiem przez Etiopię gigantycznego zbiornika tamy na tej rzece.

Tama, znana jako Wielka Etiopska Tama Renesansu (GERD), położona jest na Nilu Błękitnym, z którego pochodzi 85% wód Nilu.

GERD, znajdujący się blisko granicy Etiopii z Sudanem, jest największym projektem tamy wodnej w Afryce. Chociaż jego budowa trwa już 12 lat i nie jest jeszcze całkowicie ukończona, zbiornik o wartości 4,2 miliarda dolarów ma powierzchnię porównywalną z Wielkim Londynem.

Etiopia ma nadzieję, że GERD pomoże dostarczyć prąd dla 60% jej ludności, która obecnie żyje bez dostępu do elektryczności. Oczekuje się, że tama podwoi produkcję energii elektrycznej w kraju, co może znacząco przyczynić się do jego rozwoju gospodarczego. Ponadto Etiopia może stać się eksporterem energii elektrycznej dla sąsiednich krajów, takich jak Sudan czy Kenia.

Jednak Egipt i Sudan, oba w dużej mierze zależne od wody z Nilu, wyrażają obawy co do możliwości kontrolowania przez Etiopię ilości przepływającej wody. Dla Egiptu, w którym Nil stanowi główne źródło słodkiej wody, taka kontrola jest kwestią kluczową. Wody Nilu są niezbędne dla egipskiego rolnictwa, zwłaszcza dla uprawy wodochłonnej bawełny, oraz dla elektrowni wodnej na Wysokiej Tamie w Asuanie.

Stare traktaty z lat 1929 i 1959 przyznają Egiptowi i Sudanowi prawie wyłączne prawa do wód Nilu, dając im również prawo weta wobec projektów mogących zmniejszyć ich dostawy wody. Etiopia jednak argumentuje, że nie powinna być związana tymi umowami i rozpoczęła budowę GERD podczas niestabilności politycznej w Egipcie w okresie Arabskiej Wiosny.

Mimo że w 2015 roku trzy kraje podpisały nowy traktat, rozmowy dotyczące wykorzystania wody Nilu przez Etiopię do napełniania tamy wielokrotnie kończyły się impasem. Obawy o możliwy konflikt zbrojny były na tyle poważne, że w 2019 roku Stany Zjednoczone interweniowały, próbując wypracować porozumienie między stronami.

W obliczu tych trudności i nieporozumień, ważne jest, aby państwa regionu Nilu pracowały wspólnie nad rozwiązaniem, które uwzględni potrzeby i interesy wszystkich zaangażowanych stron.