Swietłana przyjechała z Mołdawii, by w Polsce zbierać truskawki. Na miejscu okazało się, że plantacji nie ma, a kobieta została bez pracy. Nowego zajęcia szukała w Gdyni, gdzie spotkała taksówkarza, który zaproponował jej sprzątanie mieszkania.
W rzeczywistości, mężczyzna więził kobietę i razem z kolegą wielokrotnie ją gwałcił. Szukając ratunku, naga kobieta wyskoczyła z okna na czwartym piętrze.
W wyniku upadku doznała licznych obrażeń i złamań. Ponieważ nie posiada ubezpieczenia, potrzebowała pieniędzy na leczenie. Z pomocą uprzyszli jej Polacy, którzy w zbiórce internetowej zebrali potrzebną kwotę.
Kobieta może liczyć także na pomoc ze strony urzędników. Pracownicy gdyńskiego MOPR złożyli już wniosek o krótkotrwały pobyt, który ma być rozpatrzony w trybie nadzwyczajnym.