Zdarzenie rozpoczęło się w sobotę w pobliżu Reims, kiedy to zgłoszono kradzież dwóch ciężarówek. Funkcjonariusze, używając urządzeń śledzących, szybko zlokalizowali pojazdy i rozpoczęli pościg na autostradzie A4, prowadzącą z Reims do Paryża.
Mimo zuchwałej próby ucieczki złodziei, policja zdołała odzyskać cały łup. Niestety, sprawcom udało się uniknąć aresztowania. Według francuskich mediów, ciężarówki należały do firmy z siedzibą w Reims i zostały skradzione między piątkowym wieczorem a sobotnim rankiem. Każdy ładunek wyceniano na 300 000 euro.
Pościg odbywał się na wysokości Pontault-Combault, około 20 km od centrum Paryża. W akcji brały udział dwa radiowozy policyjne. Złodzieje, desperacko starając się uciec, gwałtownie manewrowali swoimi pojazdami. Ostatecznie, jeden z kierowców został zmuszony do zatrzymania pojazdu i uciekł, zanim policja mogła go zatrzymać. Druga ciężarówka została odnaleziona później, również bez kierowcy.
Na szczęście, cały ładunek szampana odzyskano w stanie nienaruszonym. Chociaż butelki mogły być lekko wstrząśnięte, nie ucierpiały w wyniku pościgu. Dochodzenie w sprawie kradzieży i ucieczki złodziei jest obecnie w toku.