W meczu Barcelony z Gironą nie udało mu się strzelić gola, co zauważyli dziennikarze piszący o futbolu w Hiszpanii.
Polak do Katalonii trafił latem zeszłego roku, spełniając swoje marzenie o grze w La Lidze. Na początku sezonu transfer okazał się strzałem w dziesiątkę, a Lewandowski szybko stał się jednym z ulubieńców kibiców Barcelony. Zdobywał gole za golem i przyczyniał się do zwycięstw swojego zespołu.
Niestety, forma Polaka zaczęła spadać po jesiennym mundialu w Katarze. W 10 ligowych występach po wznowieniu rozgrywek La Liga strzelił tylko cztery gole, co nie przypomina jego skuteczności z pierwszej części sezonu.
Hiszpańskie media zauważają, że Lewandowski przegrywa wiele pojedynków, ma problemy z przyjęciem piłki i rzadziej trafia do sytuacji strzeleckich. Tak też było w ostatnim meczu z Gironą, gdzie Polak otrzymał niską notę 4 w 10-stopniowej skali od dziennika “Sport”.
“Mundo Deportivo” z kolei zauważa, że Lewandowski rozpoczął mecz z chęcią zdobycia gola, ale z każdą minutą był mniej widoczny na boisku. “Nie kontrolował gry ani piłki” – oceniono.
Niepokojąca forma Lewandowskiego wzbudza pytania wśród fanów Barcelony. Czy to tylko chwilowa niemoc, czy może Polakowi trudno się odnaleźć w nowym zespole? Niewątpliwie jednak jest to dla niego trudny czas, który będzie musiał przezwyciężyć.