“Człowiek inwestuje duże pieniądze i nagle dowiaduje się, że z handlu nie ma nic”. Ogromne straty kupców

Dziś rozpoczyna się w Polsce Święto Zmarłych. Decyzją rządu w całym kraju do 2 listopada zamknięte zostały cmentarze, a bram pilnuje straż miejska lub policja. Premier ogłosił to niespodziewanie, w piątek (30.10) wieczorem. Dla wielu handlarzy było to zbyt późno, by anulować zamówienia na kwiaty oraz znicze. Dla małych przedsiębiorców oznacza to ogromne straty.

To kpina z narodu. Przygotowujemy się cały rok na praktycznie tydzień handlu, człowiek inwestuje duże pieniądze w to i nagle 8 godzin wcześniej dowiaduje się, że z handlu nie ma nic. Straty, kwiaty, znicze wszystko trzeba popłacić, ludzi, których do pracy się wzięło trzeba im zapłacić. To są gigantyczne straty

– powiedział jeden z kupców z Gdańska