Ciężarówka wioząca ponad 20 ton węgla przewróciła się na samochód osobowy. Przygnieciona kobieta nie żyje

Dwie godziny trwała akcja wyciągania kobiety prowadzącej samochód, na który wysypał się węgiel przewożony przez ciężarówkę, która z nieznanych dotąd przyczyn, przewróciła się na drodze w Tychach. Dwoje pasażerów z samochodu osobowego trafiły do szpitala.

Do zdarzenia doszło około południa we wtorek, na drodze krajowej numer 86 w Tychach. Ciężarówka przewożąca węgiel, z nieustalonych dotąd przyczyn, przewróciła się, w wyniku czego, zawartość przyczepy wysypała się na jadący obok samochód osobowy.

Dwoje pasażerów opuściło pojazd o własnych siłach. Zostali przekazani pogotowiu ratunkowemu, które zabrało ich na badania, jednak nie odnieśli oni obrażeń zagrażających ich życiu.

Kobietę, która kierowała osobówką próbowano wyciągnąć przez dwie godziny. Będący na miejscu lekarz potwierdził, że kierująca nie żyje. Do podniesienia ciężarówki konieczne było użycie dźwigu.

Samochodem osobowym podróżowali Polacy, którzy na co dzień mieszkają w Macedonii. Jechali do Katowic, gdzie chcieli odwiedzić rodzinę. Mąż kierującej kobiety, pomimo obrażeń, czekał, aż zostanie ona wyciągnięta przez ratowników, zanim został przewieziony do szpitala.

Policja ustala przyczyny zdarzenia. Na razie wiadomo, że ciężarówka wiozła około 24 ton węgla. Nieoficjalnie mówi się, że prawdopodobnie kierowca, który był trzeźwy, za ostro wszedł w zakręt.