Chile zasnuł dym, który dotarł znad płonącego buszu w Australii
Dym pochodzący z szalejących pożarów buszu w Australii dotarł do Chile. Był widoczny m.in. w stolicy kraju Santiago, oddalonym od Australii o około 12 tysięcy kilometrów.
Według doniesień, w pożarach australijskiego buszu zginęło co najmniej 25 osób i około pół miliarda zwierząt.