Armenia: Przywódca opozycji nie został premierem.

Nikola Paszynian przegrał głosowanie, opowiedziało się za nim tylko 45 deputowanych ze 105ciu. Wezwał swoich zwolenników do ogólnokrajowego nieposłuszeństwa obywatelskiego.

Paszynian miał poparcie trzech z czterech ugrupowań, jednakże poparcia odmówiła mu rządząca Republikańska Partia Armenii. Z ramienia RPA w parlamencie Armenii zasiada 58 posłów, których jak powiedział przywódca tego klubu Paszynian „nie przekonał”.
Paszynian zapowiedział, że jeżeli nie zostanie wybrany ogłosi strajk generalny w całym kraju.
Siedemnastego kwietnia parlament Armenii wybrał dotychczasowego prezydenta Serża Sarkisjana na premiera, pomimo trwających już wtedy protestów i demonstracji ze strony opozycji. Demonstracje nie ustały, w związku z czym Sarkisjan musiał ustąpić po niespełna tygodniu ze stanowiska premiera.
Zgodnie z Armeńską konstytucją parlament może zarządzić kolejne głosowanie w ciągu tygodnia od poprzedniego. Jeżeli i tym razem nie przyniesie ono satysfakcjonującego rozstrzygnięcia będzie trzeba rozpisać przedterminowe wybory.