Oprócz tego śmierć poniosło pięciu azerbejdżańskich cywilów i dwóch cywilów armeńskich z Górskiego Karabachu, co zwiększa ogólny bilans ofiar śmiertelnych do 39.
Do walk pomiędzy siłami Armenii i Azerbejdżanu doszło wczoraj rano, w wyniku czego w obu krajach wprowadzono stan wojenny. Głębokie zaniepokojenie eskalacją napięcia wyraziły m.in. NATO, OBWE oraz Unia Europejska, a Ambasada Polski w Armenii prosi Polaków przebywającym w tym kraju o szczególną ostrożność. Na zdjęciach opublikowanych przez władze Armenii widać ostrzelane i płonące czołgi azerbejdżańskie.
Według władz Armenii, dziś rano rozpoczął się atak sił azerskich na osady cywilne w Górskim Karabachu, w tym na uchodzący za stolicę regionu Stepanakert. Natomiast ministerstwo obrony Azerbejdżanu podało, że siły zbrojne Armenii “przeprowadziły duże prowokacje” i ostrzelały pozycje azerbejdżańskiej armii i przygraniczne miejscowości.
Górski Karabach to zamieszkany głównie przez Ormian sporny region w Azerbejdżanie. Konflikt trwa już od ponad 30 lat i zginęło w nim 30 tysięcy ludzi.