Kopenhaska policja poinformowała za pośrednictwem Twittera, że natychmiast po zauważeniu paczki zarządzono ewakuację budynku ambasady. Zaapelowano, by nie zbliżać się w okolice amerykańskiej ambasady. Na miejscu zdarzenia pojawiło się wiele jednostek policji. Okazało się, że paczka nie była groźna, więc zdecydowano o przywróceniu normalnego funkcjonowania ambasady, a na ulicach przywrócono ruch.
W sąsiedztwie ambasady USA znajdują się też placówki dyplomatyczne Rosji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Ambasada USA w Kopenhadze wróciła do normalnej pracy. Pozostawiona w pobliżu paczka nie była bombą
Amerykańska ambasada została tymczasowo zamknięta i otoczona policyjnym kordonem po tym, jak na jej terenie zauważono “podejrzaną paczkę”. Ambasadę otwarto po akcji saperów, która wykazała, że paczka nie zawierała materiałów wybuchowych.