– Nasze ustalenia w tej sprawie są takie, że panowie przyjechali tutaj pod pozorem podjęcia pracy jako kierowcy, a tak naprawdę ich działalność szpiegowska koncentrowała się na gromadzeniu informacji dotyczących infrastruktury wojskowej i cywilnej w aspekcie transportowym – powiedział prokurator Wawrzyniak.
Jak dodał, mężczyźni nie przyznali się do winy.