– Okazało się, że pokrzywdzony to 11-latek. Chłopiec dodał, że kiedy był ze swoimi rówieśnikami na podwórku, dwóch nieznanych mu nastolatków zaczęło do nich strzelać z broni wyglądającej, jak prawdziwa, jednak na szczęście okazało się, że była to wiatrówka – relacjonuje st. asp. Joanna Kwiatkowska z policji w Iławie.
Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez policję. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.