Żołnierze opanowali lotnisko w Szymanach

Manewry wojskowe Dragon-17 potrwają do 29 września. Obszar ćwiczeń skoncentrowany jest głównie na Pomorzu, jednak część akcji odbywa się także na lotnisku w Szymanach. Skoczkowie spadochronowi walczyli tam z silnym wiatrem, który uniemożliwił im skoki. Żołnierze jednak realizowali inne zadania.

Jednym z miejsc, gdzie żołnierze biorą udział w manewrach wojskowych w ramach ćwiczeń Dragon-17 jest lotnisko w Szymanach. Manewry te odbywają się co dwa lata, aby skoordynować działania wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych.

W ćwiczeniach brała udział między innymi 6. Brygada Powietrznodesantowa. Skoczkowie należący do brygady mieli wykonywach skoki spadochronowe z pokładów samolotów transportowych C-130 Hercules i C-295M Casa. 

Niestety silny wiatr uniemożliwił wykonanie zaplanowanych ćwiczeń. Żołnierze jednak mimo niesprzyjających warunków zrealizowali cele – skoczkowie wyskakiwali z lądującego samolotu. Była to symulacja ataku na przeciwnika i utrzymanie zajętego lotniska.