Zmiany klimatyczne zagrożeniem dla smaku europejskiego piwa

Naukowcy alarmują, że coraz cieplejsze i suchsze lata mogą niekorzystnie wpłynąć na smak piwa, szczególnie cenionego w krajach europejskich. Głównym powodem jest spadek plonów chmielu, kluczowego składnika wpływającego na charakterystyczny goryczkowy posmak napoju.

Według najnowszych badań przeprowadzonych przez Czeską Akademię Nauk oraz Uniwersytet w Cambridge, w ciągu ostatnich lat zaobserwowano znaczący, niemal 20% spadek produkcji chmielu w głównych regionach jego uprawy. Powiązano to ze zmianami klimatycznymi, które sprawiają, że lata stają się coraz bardziej suche.

Część problemu wynika z rosnącego popytu na piwa rzemieślnicze o intensywnych smakach, co zwiększa konieczność użycia wysokiej jakości chmielu. Niemniej jednak, spadek plonów chmielu może przynieść kolejne wyzwania dla branży piwnej, w tym wzrost cen. W samej Wielkiej Brytanii, gdzie piwo jest głęboko zakorzenione w kulturze, obserwowano już 13% wzrost cen od początku pandemii w 2020 r.

Badania wskazują także, że kluczowe składniki chmielu, odpowiedzialne za jego goryczkowy smak, maleją wskutek podwyższonych temperatur. Prognozy są niepokojące, sugerując, że do 2050 roku ich zawartość może zmniejszyć się o aż 31%.

Eksperci w dziedzinie rolnictwa starają się znaleźć sposoby na przeciwdziałanie tym zmianom, takie jak przenoszenie upraw w miejsca o korzystniejszych warunkach czy instalowanie systemów nawadniania. Niemniej jednak, badanie wskazuje na potrzebę dalszych inwestycji oraz zwiększenie powierzchni przeznaczonej pod uprawę chmielu.

Podkreśla to wagę działań na rzecz ochrony klimatu, gdyż zmiany klimatyczne wpływają na wiele aspektów naszego życia, w tym tak podstawowe jak smak ulubionego napoju. Wyniki badań ukazały się w prestiżowym czasopiśmie Nature Communications.