Zdanowska: Suweren zadecydował, dalej zmieniamy Łódź!
Hanna Zdanowska zdeklasowała swoich kontrkandydatów w wyborach na prezydenta Łodzi. Według wyników sondażowych IPSOS, obecną prezydent poparło 70 procent łodzian.
Mieszkańcy podchodzili do mnie, płakali. Czułam, że to może przełożyć się na dobry wynik. Ale nikt nie sądził, że będzie aż tak wysoki - mówiła Hanna Zdanowska po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów samorządowych.
Prezydent Łodzi na drugi dzień po wyborach stawiła się w pracy z samego rana i odebrała gratulacje od współpracowników. Podkreślała, że “suweren zadecydował” o tym, kto ma rządzić w magistracie przez kolejne cztery lata. – Czekamy na to, co będzie. Ja przystępuję normalnie do pracy i dalej zmieniamy Łódź – podkreśliła Zdanowska.
Dla prawomocnie skazanej za poświadczenie nieprawdy prezydent Łodzi najtrudniejszy bój dopiero się rozpoczyna. Zbigniew Rau, wojewoda łódzki mówił kilka dni przed głosowaniem, że osoba prawomocnie skazana nie może “w sposób trwały być prezydentem”.
– Pan Wojciech Hermeliński powiedział wprost, że kandyduję i obejmuję urząd prezydenta. A co będzie dalej, to już nie moja decyzja – skwitowała Zdanowska.
