Wydalony rosyjski konsul był zarażony koronawirusem.

Wydalony z Polski rosyjski konsul był zarażony koronawirusem, a mimo to brał udział w spotkaniach i pojawiał się w miejscach publicznych – powiedział w środę PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Żaryn potwierdził PAP nieoficjalne informacje zamieszczone w środę na portalu TVP Info.

 

“Konsul Generalny Federacji Rosyjskiej w Poznaniu Igor Oszczepkow został uznany za persona non grata w Polsce. Zgodnie z procedurą opuścił on terytorium RP” – powiedział PAP rzecznik.

 

Przed decyzją o wydaleniu Oszczepkow podejmował “szereg działań i czynności stwarzając dodatkowe zagrożenie epidemiczne w Polsce” – zaznaczył w rozmowie z PAP Żaryn. Zarażonego widziano m.in. gdy dokumentował poznańską manifestację w obronie Aleksieja Nawalnego 23 stycznia.

 

“Konsul, pomimo otrzymania informacji o zakażeniu wirusem wywołującym COVID19, nie stosował się do zasad sanitarnych, brał udział w spotkaniach, pojawiał się w miejscach publicznych narażając życie postronnych osób” – podał.

 

Według niego działania wydalonego już z Polski dyplomaty należy ocenić jako nieodpowiedzialne i niebezpieczne.

 

“Skutkiem jego działań mogło być zakażenie innych osób oraz powstawanie nowych ognisk choroby. Aktywność podejmowana przez dyplomatę zagrażała zdrowiu ludzi, którzy mogli mieć z nim kontakt” – ocenił rzecznik w rozmowie z PAP.

 

Zaznaczył, że zagraniczni partnerzy Polski również odnotowali przypadki lekceważenia zasad przeciwdziałania epidemii przez dyplomatów z Rosji.

 

Według portalu TVP Info dyplomata został odesłany do kraju, jako retorsja za niedawne wydalenie przez Rosję kilku unijnych dyplomatów – z Konsulatu Generalnego RP w Petersburgu oraz placówek Niemiec i Szwecji. Rosjanin został wydalony przez MSZ 8 lutego, a 20 lutego opuścił Polskę – podało TVP Info.

 

Według stacji dyplomata i jego córka otrzymali pozytywny wynik testu 21 stycznia, a trzy dni wcześniej zakażenie SARS-CoV-2 potwierdzono u jego żony. Mimo to nie pozostał w izolacji i opuszczał miejsce zamieszkania.

 

Telewizja podała, że rosyjskiego dyplomatę za nieprzestrzeganie zasad przeciwdziałania epidemii COVID-19 wydaliła w styczniu Albania.