Żaryn: zagrożenie terroryzmem nie zniknęło, po obostrzeniach pandemii zmieniły się metody

Zagrożenie terroryzmem nie zniknęło, po obostrzeniach wynikających z pandemii Covid-19 zmieniły się metody działania terrorystów – powiedział w rozmowie z PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Żaryn pytany o ostatni atak o charakterze terrorystycznym, do którego doszło we Francji powiedział, że zabójstwo francuskiego nauczyciela powinno uświadomić nam, że zagrożenie terroryzmem nie zniknęło.

“Również Polska jest częścią świata zagrożonego terroryzmem, o czym przypominają działania ABW z ostatnich miesięcy: zatrzymania między innymi ekstremistów z Polski oraz Niemiec, Polaków i cudzoziemców mających powiązania z ISIS, a także działania na rzecz wydalenia kilku obcokrajowców z Polski” – powiedział PAP Żaryn.

W jego ocenie choć sytuacja Polski na tle innych państw pozostaje dobra, zagrożenie terroryzmem i radykalizmem nie zniknęło i jest wyzwaniem dla służb.

Pytany jak pandemia wpływa na zagrożenia terrorystyczne wyjaśnił, że z jednej strony Covid znacząco utrudnił przemieszczanie się ludzi po świecie, spowodował też odwoływanie wielkich imprez czy wydarzeń, co ograniczyło możliwości działania grup terrorystycznych. “Z drugiej strony warunki pandemiczne i podejmowane w wielu krajach środki zaradcze sprzyjają radykalizacji postaw i możliwości inspirowania ludzi do działań terrorystycznych. Dlatego okres pandemii jest przez organizacje terrorystyczne wykorzystywany do działań propagandowych, a jej nasilenie widać w internecie, gdzie przeniosło się wiele aktywności naszego życia” – tłumaczył.

“Również zapowiadany globalny kryzys – wzrost bezrobocia i biedy w wielu regionach świata – będzie sprzyjał radykalizacji i zostanie wykorzystywany przez organizacje terrorystyczne” – ocenił Żaryn.

Zaznaczył, że pomimo militarnej porażki na Bliskim Wschodzie Państwo Islamskie pozostaje groźne – ISIS utrzymuje zdolności inspirowania dżihadystów do prowadzenia ataków. “Szczególnie niebezpieczne są osoby przebywające w Syrii, które są silnie zradykalizowane, mają zdolności i doświadczenie walk bojowych oraz radykalizujący się islamiści w Europie” – podkreślił Żaryn.

“Choć obecnie ocenia się, że ISIS nie ma potencjału do organizowania skoordynowanych uderzeń na terenie Europy, to członkowie i zwolennicy ISIS mogą stanowić zagrożenie w państwach naszego regionu świata” – ostrzegł.

Rzecznik wyjaśnił, że służby spodziewają się, że ISIS w najbliższym czasie będzie koncentrowało się na radykalizowaniu pojedynczych bojowników. Mieliby oni przeprowadzać ataki korzystając z prostych metod, tj. przy użyciu niebezpiecznych, ale powszechnych narzędzi jak noże czy broń palna, albo taranu – jak samochód czy ciężarówka.

“Niebezpiecznym trendem w długim okresie pozostaje zjawisko tak zwanych foreign fightersów – ludzi, którzy przybywają z rejonów walki stanowią zagrożenie dla krajów europejskich czy wracają do swoich ojczyzn. Osoby te pozostają silnie zradykalizowane i mogą podejmować działania o charakterze terrorystycznym nawet po długim przebywaniu w Europie” – podkreślił Żaryn.

W skali światowej działania wobec organizacji terrorystycznych komplikuje postawa niektórych państw, które często “po cichu” wspierają organizacje terrorystyczne – ocenił rzecznik.

“Przykładem jest niejasna postawa Rosji wobec talibów w Afganistanie – o czym donosiły amerykańskie media. Rosja zdaje się prowadzić swoją grę: z jednej strony torpedując działania amerykańskie w tym kraju, zaś z drugiej wspierając działania terrorystów” – uważa Żaryn.

Przypomniał, że w tym kraju – jak wskazywały media – aktywna była jednostka GRU, prowadząca najbardziej agresywne w ostatnich latach operacje na terenie Europy – m.in. zamach na Siergieja Skripala, czy próbę puczu w Czarnogórze. “Rosja tradycyjnie odrzuca oskarżenia, ale jej postawa wobec różnych grup prowadzących działania terrorystyczne pozostaje dwuznaczna” – zaznaczył.

Żaryn powiedział PAP, że wyzwania terrorystyczne płynące z obecnych zjawisk są zagrożeniem, o którym musimy pamiętać, ale zapewnił, że służby specjalne odpowiedzialne za bezpieczeństwo Polski “priorytetowo traktują zwalczanie terroryzmu”. (PAP)