Zaginął MiG-29, który miał lądować w Mińsku Mazowieckim. Odnaleziono pilota (Aktualizacja)

Trwają poszukiwania myśliwca MiG 29, który zniknął z radarów w okolicach Mińska Mazowieckiego.

Po raz ostatni, samolot był widziany na radarze, gdy pilot rozpoczynał manewr lądowania na lotnisku wojskowym w Mińsku Mazowieckim. Od tego czasu, nie ma kontaktu z pilotem, a maszyna jest niewidoczna na radarze.

Trwają poszukiwania, rozszerzone o obszar m.in. miejscowości Przytoka, Ryczołek i Gójszcz.

Informację, jako pierwsze, podało Radio RMF FM.

AKTUALIZACJA (19:17):

W akcję zaangażowano jednostki PSP i OSP. Na razie, służby nie otrzymały żadnego zgłoszenia o katastrofie lotniczej.

AKTUALIZACJA (20:15):

Według nieoficjalnych informacji, odnaleziono wrak samolotu oraz pilota, który zdążył się wcześniej katapultować

AKTUALIZACJA (20:43):

Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło informacje o tym, że pilot żyje. Jego życiu nie zagraza niebezpieceństwo, został przewieziony do szpitala

AKTUALIZACJA (20:46):

Rzeczniczka Lasów Państwowych poinformowała, że pilot został odnaleziony przez Strażników z Nadleśnictwa Siedlce oraz strażaków

AKTUALIZACJA (20:57):

MON podało, że doszło “do zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu MiG-29 podczas podejścia do lądowania na lotnisku w Mińsku Mazowieckim” około godziny 17:15. Okoliczności wypadku będą wyjaśniane przez Żandarmerię Wojskową oraz Prokuraturę. Minister obrony, Antoni Macierewicz, który przebywa w Afganistanie, jest na bieżąco informowany o sytuacji. Na miejsce jedzie zastępujący go w kraju Bartosz Kownacki, który o godzinie 21:00 ma wydać oświadczenie do mediów w sprawie katastrofy

AKTUALIZACJA (21:28):

MON poinformowało, że wszystkie procedury zadziałały prawidłowo. Pilot jest młody, ale doświadczony.

AKTUALIZACJA (21:34):

Nieoficjalnie mówi się, że pilot miał doznać złamania kończyn. Ministerstwo i wojsko oświadczyły, że nie są upoważnione do udzielania informacji na temat stanu zdrowia mężczyzny. Rodzina została objęta opieką wojska

AKTUALIZACJA (21:51):

Okoliczności i przyczyny zdarzenia będzie badać Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, która zabezpieczyła odnaleziony wrak samolotu oraz miejsce wypadku. Do zdarzenia miało dojść podczas podchodzenia do lądowania, na 8 km od lotniska. Na razie “trudno wyrokować” co było przyczyną katastrofy