Wziął zakładników i zabarykadował się w sklepie w Los Angeles. Zginęła jedna kobieta

Policja w Los Angeles aresztowała mężczyznę, który wziął zakładników i zabarykadował się w supermarkecie. Po trzech godzinach akcji napastnik oddał się w ręce policji. W wyniku strzelaniny w sklepie zginęła jedna kobieta.

28-letni mężczyzna najpierw postrzelił swoją babcię i inną kobietę, po czym zaczął uciekać przed policją. Podczas pościgu rozbił swój samochód obok supermarketu Trader Joe’s, gdzie chwilę później doszło do wymiany ognia z policjantami. Napastnik zabarykadował się w sklepie i wziął około 20 zakładników. Po trzech godzinach mężczyzna sam wyszedł z supermarketu i oddał się w ręce funkcjonariuszy. Jak przekazała policja miał sam poprosić, aby założono mu kajdanki.