Wrocławski ratusz tłumaczy decyzję o rozwiązaniu marszu narodowców

Narażenie zdrowia, mowa nienawiści i odpalane race – między innymi to przesądziło o rozwiązaniu marszu narodowców, który 11 listopada przeszedł ulicami Wrocławia. W jego trakcie trzy osoby zostały ranne, kilka jest poszukiwanych przez policję. Zgromadzenie zostało rozwiązane po dotarciu na wrocławski rynek. 

Mamy 72 godziny na dostarczenie organizatorowi pisemnego uzasadnienia. Możemy powiedzieć, patrząc na to co się działo, że doszło do narażenia zdrowia, odpalenia rac i mowy nienawiści. To jest teraz analizowane i prawnicy będą konstruować dokument, który będzie dostarczony organizatorom

powiedział Arkadiusz Filipowski, rzecznik urzędu miejskiego we Wrocławiu.