– Jestem przerażona chwilami, bo ci, którzy przyjeżdżają tu na wózkach, są odcięci od pomocy lekarskiej – powiedziała pielęgniarka Magdalena Hydzik.
Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych, który zarządza budynkiem, przeprasza za utrudnienia i tłumaczy, że nowa winda została już zamówiona, ale ponieważ jest robiona na wymiar, jej zbudowanie potrwa kilka miesięcy.