Funkcjonariusze zostali wezwani na miejsce zdarzenia w środę, 26 lipca, po doniesieniach o niereagującej kobiecie. Niestety, po przybyciu na miejsce stwierdzili, że Sinead O’Connor nie żyje.
Policja podkreśliła, że śmierć piosenkarki nie jest traktowana jako podejrzana, co wskazuje na to, że nie ma podejrzenia udziału osób trzecich w zdarzeniu. Dokładne okoliczności i przyczyna śmierci zostaną zbadane przez koronera, który przygotuje odpowiednią dokumentację w tej sprawie.
Sinead O’Connor to niezapomniana postać w świecie muzyki. Jej debiut muzyczny nastąpił w latach osiemdziesiątych, kiedy to była członkinią zespołu In Tua Nua. Szybko jednak rozpoczęła solową karierę, a w 1987 roku wydała swój pierwszy album zatytułowany “The Lion and the Cobra”. Najsłynniejszym utworem artystki, który przyniósł jej ogromną popularność, był “Nothing Compares 2 U”, napisany przez Prince’a. Piosenka ta zdobyła szczyty list przebojów i stała się symbolem jej kariery. Towarzyszący utworowi teledysk, nakręcony w Paryżu, również zdobył ogromne uznanie.
Jej drugi album z 1991 roku, zatytułowany “I Do Not Want What I Haven’t Got”, zdobył nagrodę Grammy za najlepszy album muzyki alternatywnej, co tylko potwierdzało jej wyjątkowy talent i artystyczne osiągnięcia.
Sinead O’Connor budziła wiele kontrowersji swoimi bezkompromisowymi poglądami, szczególnie w kwestiach religii. Była również otwarcie zdeklarowaną osobą biseksualną i miała czwórkę dzieci z czterema różnymi partnerami, w tym jej 17-letni syn, Shane, który zmarł tragicznie, popełniając samobójstwo na początku roku. Ta tragedia bardzo wpłynęła na jej kondycję psychiczną, prowadząc do odwołania planowanej trasy koncertowej i wydania nowego albumu.
Wraz z odejściem Sinead O’Connor świat muzyki traci wyjątkową artystkę, której głos i twórczość na zawsze pozostaną w pamięci wielu fanów. Jej niepowtarzalny talent i odwaga w wyrażaniu swoich przekonań zostawiły trwały ślad w historii muzycznej, a jej twórczość na zawsze będzie stanowiła inspirację dla kolejnych pokoleń artystów.