Warszawiacy głosowali jeszcze po 21

Nie wszędzie głosowanie w wyborach samorządowych zakończyło się punktualnie o 21.00. Mimo końca ciszy wyborczej przed niektórymi lokalami w stolicy wciąż stały długie kolejki. Tak było między innymi w obwodowych komisjach na Mokotowie i w Śródmieściu. 

Wszystkie osoby, które do 21 stawiły się do lokalu wyborczego otrzymały otrzymały wydane przez komisję wyborczą białe karteczki z pieczęcią

poinformował Rafał Wagner, komisarz wyborczy w Warszawie.

Te osoby mogły zagłosować jeszcze po formalnym zakończeniu wyborów.

Czekałam prawie 3 godziny. Nigdy tak nie było, nigdy nie stało się tyle w kolejce

przypomniała głosująca na Mokotowie.