W kolejnym kraju brakuje wody i jedzenia. Wojsko wydaje racje żywnościowe

Wyspy Dziewicze są jednym z państw, które zmagają się obecnie ze skutkami potężnego huraganu. Mieszkańcom brakuje jedzenia i wody. Sytacja jest dramatyczna.

Na pomoc ruszyła Gwardia Narodowa i kościół. Wydawane są posiłki dla 500 osób dziennie. Poza brakiem jedzenia i wody pitnej, mieszkańcy wysp zmagają się też z brakiem prądu i bieżącej wody, co dodatkowo nie pomaga w radzeniu sobie ze zniszczeniami po przejściu żywiołu.

Huragan Irma, który przeszedł w ubiegłym tygodniu przez Karaiby, spustoszył wiele miejscowości. Na Wyspach Dziewiczych zniszczeniu uległy nie tylko budynki, ale też park narodowy.