Irma zaatakowała. Są pierwsze ofiary

Niestety, zgodnie z wcześniejszymi prognozami, huragan Irma uderzył w Karaiby.

Huragan Irma zaatakował karaibskie wyspy, między innymi Portoryko i Dominikanę. Huragan osiąga obecnie prędkość niemalże 300km/h, co klasyfikuje go jak huragan piątej, najsilniejszej kategorii według skali Saffira-Simpsona. To ekstremalne zjawisko określane jest jako jeden z najsilniejszych, jeśli nawet nie najsilniejszy huragan w historii.

Irma spustoszyła wiele wysp, ogromne straty są między innymi na wyspach Antigua i Barbuda, Saint Thomas czy Antyle Holenderskie. Szacuje się, że na archipelagu Małych Antyli ok. 95% budynków uległo zniszczeniu, zerwane są także sieci energetyczne. Zniszczone jest także słynne lotnisko Princess Juliana Airport na wyspie Sint Maarten.

Najnowsze doniesienia mówią, że co najmniej 7 osób zginęło. Wielu mieszkańców karaibskich wysp przebywa w schronach.

Obecnie na nadejście huraganu szykuje się Floryda, a także wschodnie wybrzeże USA. Amerykańskie Krajwe Centrum ds. Huraganów (NHC) prognozuje, że Irma uderzy we Florydę w weekend, 9 lub 10 września.