“Usłyszałem wycie, huk i motolotnia zniknęła mi z oczu”. Dwóch motolotniarzy zginęło w wypadku

W pobliżu miejscowości Niedźwiedź w województwie wielkopolskim rozbiła się motolotnia. Zginęło dwóch lecących nią mężczyzn. 

Widziałem motolotnię w kolorze srebrnym, kilkukrotnie przecinającą drogę wojewódzką. Latała bardzo nisko nad wierzchołkami drzew. Po przejechaniu kilku kilometrów, kiedy zawróciłem, coś zwróciło moją uwagę. Zobaczyłem ich na otwartej przestrzeni. Chwilę potem usłyszałem wycie silnika, huk i znikła mi ta motolotnia z oczu

powiedział Artur Zydorowicz, świadek zdarzenia.

Magdalena Hańdziuk, z policji w Ostrzeszowie poinformowała, że nie ustalono jeszcze tożsamości dwóch mężczyzn, a o wypadku została powiadomiona komisja ds. badania wypadków lotniczych.