Ukraina: Poroszenko „odmawia” składania zeznań w sprawie o zdradę.

Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy (SBU) poinformowało w poniedziałek, że były prezydent Petro Poroszenko „odmówił” złożenia zeznań w sprawie o zdradę stanu.

Przemawiając przed biurami SBU w Kijowie, Poroszenko powiedział: „Zdecydowanie nie będę częścią tego pokazu. Nie wezmę udziału i nie będę składał żadnych zeznań, ponieważ jest to bardzo podobna sytuacja, gdyby ktoś został wezwany do pracy z NKWD. Komisariat Spraw Wewnętrznych ZSRR) w 1937 r. – stwierdził Poroszenko. „To było bardzo krótkie spotkanie, bo zgodnie z art. 224 Kodeksu postępowania karnego Ukrainy, jeśli ktoś odmówi składania zeznań, przesłuchanie musi zostać natychmiast przerwane. Tak właśnie się stało. Zakwestionowano też śledczego Dzvonika, ponieważ systematycznie wysyła wezwania z naruszeniem terminów, mniej niż czwartego dnia od dnia wystawienia takiego wezwania – powiedział prawnik Poroszenki Ilja Nowikow. Tatiana Sapyan, doradca SBU ds. komunikacji, skomentowała, że ​​były prezydent „odmówił składania zeznań i odmówił podpisania protokołu. Te fakty są rejestrowane na wideo. Będzie inny odpowiedni protokół. Postępowanie przygotowawcze będzie kontynuowane. SBU wkrótce poinformuje, kiedy Poroszenko zostanie wezwany na kolejne przesłuchanie”. Poroszenko zostaje oskarżony o zdradę stanu z powodu rzekomego udziału w finansowaniu separatystów na wschodniej Ukrainie poprzez nielegalną sprzedaż węgla podczas sprawowania urzędu. Były prezydent mówi, że zarzuty są motywowane politycznie.