Uchodźcy koczują na granicy polsko-białoruskiej. Organizacje pozarządowe apelują o pomoc dla nich.

Ministrowie spraw wewnętrznych krajów UE w trakcie nadzwyczajnej wideokonferencji wyrazili solidarność z Litwą, Polską i Łotwą w związku z kryzysem migracyjnym wywołanym przez władze w Mińsku. Przy granicy polsko-białoruskiej, w Usnarzu Górnym koczuje kilkudziesięciu migrantów z Iraku i Afganistanu.

Białoruskie służby chcą ich wypchnąć do Polski. Oni sami spędzili kolejną noc pod gołym niebem. Służba graniczna nie pozwoliła przekazać im między innymi żywności dostarczonej przez okolicznych mieszkańców.

– To od nas musi zależeć, kogo wpuszczamy, a kogo nie wpuszczamy. Nie może być tak, żeby szantaż pana Łukaszenki zmuszał nas do przyjmowania kogokolwiek – podkreślił premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w środę (18.08) w Kamieńcu Ząbkowickim na Śląsku.

Zdaniem Ewy Ostaszewskiej-Żuk z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, uchodźcy mają prawo o udzielenie wniosku o ochronę międzynarodową i azyl przez Polskę.