Tragiczny bilans śnieżyc w USA.

Aż 25 osób straciło życie w hrabstwie Erie w Stanach Zjednoczonych. Tym samym tragiczny bilans ataku zimy w tym kraju to około 50 ofiar śmiertelnych.

Prognozy nie wskazują, by sytuacja miała się poprawić. Według przewidywań synoptyków spodziewane są kolejne intensywne opady śniegu.

– To okropna sytuacja – mówił podczas konferencji prasowej Mark Poloncarz, zarządca hrabstwa Erie. Ofiary śmiertelne odnotowano w stanach: Vermont, Ohio, Missouri, Wisconsin, Kansas i Kolorado.

Jak powiedział Poloncarz, do regionu zmierzają kolejne sile opady. Według prognoz może spaść od 20 do 30 centymetrów świeżego śniegu. – To nie będzie pomocne, ponieważ wciąż próbujemy oczyścić ulice i dostać się na obszary, które wciąż nie zostały odśnieżone – dodał.

W niektórych częściach stanu Nowy Jork leży prawie 110 centymetrów śniegu. Prognozy mówią, że w ciągu najbliższych dni temperatura maksymalna może sięgać około -5/-6 stopni Celsjusza.