Ponad 700 osób, które chroniąc się przed żywiołem utknęły na plażach i skalistych odcinkach wybrzeża, zostało uratowanych przez rybaków, grecką straż przybrzeżną i zwykłych urlopowiczów na pontonach.
Grecja wystąpiła do Unii Europejskiej z prośba o pomoc w walce z pożarem. Obecnie lasy płoną po obu stronach Aten. Premier Aleksis Cipras skrócił wizytę w Bośni i wrócił do kraju.