Trzy osoby usłyszały zarzuty w sprawie znęcania się nad zwierzętami w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Radysach na Mazurach. Akt oskarżenia, skierowany do Sądu Rejonowego w Piszu, dotyczy dwóch zarządzających schroniskiem oraz lekarza weterynarii. Śledztwo w tej sprawie trwało ponad cztery lata.
znecanie-nad-zwierzeciem
Jaworzniccy policjanci zatrzymali kobietę, która rozrzucała kawałki wędlin z zawartością pinezek na terenie zieleńca w celu uśmiercenia psów. Powodem miała być frustracja, z powodu ich szczekania i to, że właściciele nie sprzątają po swoich pupilach.
Do trzech lat więzienia grozi 26-letniej mieszkance Malborka, która pozostawiła swoje zwierzęta na kilka dni bez opieki. Interweniujący dzielnicowi w mieszkaniu zastali 2 psy i szynszylę bez jedzenia i wody.
W jednym z mieszkań przy ulicy Moniuszki w Radomiu doszło do poruszającej tragedii. Sześć kotów zostało znalezionych martwych, w stanie zaawansowanego rozkładu, po dziewięciu miesiącach od ich porzucenia przez właściciela.
Trwają czynności mławskiej policji w sprawie 39-letniego mężczyzny, podejrzanego o zabicie ze szczególnym okrucieństwem trzech psów. Ostatnie z zabitych zwierząt najpierw uderzył młotkiem, a następnie wrzucił do paleniska w piecu. Interweniujący policjanci odnaleźli zwęglone szczątki zwierzęcia w śmietniku, w pobliżu domu podejrzanego.
Zaniepokojeni sąsiedzi powiadomili nas o czterech psach, zamkniętych w klatkach, wewnątrz samochodu. Psy miały znajdować się tam od kilku tygodni, bez stałego dostępu do wody i pożywienia. Jak sprawę tłumaczy właścicielka?
Mieszkanka Wodzisławia Śląskiego zapewniała policjantów podczas interwencji, że jej zwierzętom nie dzieje się krzywda. Ci postanowili jednak to sprawdzić. Okazało się, że w mieszkaniu znaleźli trzy wychudzone psy. Jeden mieszkał w piwnicy, w wolierze dla kanarka, bez dostępu do wody i jedzenia.
Kryminalni z Przymorza zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 37 i 44 lat, podejrzanych o znęcanie się nad kotem ze szczególnym okrucieństwem i zabicie go. Mieszkańcy Gdańska usłyszeli zarzuty za to przestępstwo.
Zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem zostanie postawiony 59-letniej kobiecie, która przywiązała zwierzę łańcuchem do swojego auta, a następnie ciągnęła po asfalcie.
Były senator PiS został zatrzymany w związku z podejrzeniem znęcania się nad zwierzętami. Waldemar B. miał - jak wynika z nagrania z kamery w aucie innego kierowcy - ciągnąć za swoim samochodem przywiązanego sznurem psa. Policjanci z Kościerzyny, którzy dostali nagranie mailem, zatrzymali domniemanego sprawcę i zarazem właściciela zwierzęcia.