Kolejne szpitale zamykają oddziały

Chirurdzy, interniści, anestezjolodzy czy pediatrzy. Lista lekarzy specjalistów, których brakuje staje się coraz dłuższa. Tak samo jak zamykanych oddziałów w całej Polsce. Problemy kadrowe w szpitalach występują między innymi w Wodzisławiu Ślaskim, Zakopanem, Cieszynie czy Głubczycach. 

Szpital we Włocławku zamyka chirurgię dziecięcą. “Liczba specjalistów na rynku bardzo maleje”

Brak kadry lekarskiej przyczyną zamknięcia oddziału chirurgii dziecięcej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. ks. Jerzego Popiełuszki we Włocławku. Działanie oddziału zawieszono cztery miesiące temu, a teraz dyrekcja zdecydowała się zamknąć go definitywnie. Poważne przypadki, które normalnie byłyby leczone we Włocławku, teraz będą kierowane do Bydgoszczy lub Torunia. (http://www.tvn24.pl)

Szpitale w południowej Polsce zawieszają oddziały

Braki kadrowe jeśli chodzi o lekarzy są tak duże, że oddziały szpitalne są zamykane. W Głubczycach na Opolszczyźnie do 4 października zawieszono pediatrię, bo został tam tylko ordynator. Zła sytuacja jest też w Zakopanem i Wodzisławiu Śląskim.

“Brak anestezjologów jest odczuwalny w każdym szpitalu w kraju”

Brak anestezjologów jest odczuwalny w każdym szpitalu w kraju – przyznała Katarzyna Malinowska-Olczyk z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Potwierdzają to dane - - w całym kraju tych specjalistów jest 6800, z czego niemal 1300 już powyżej 65 roku życia. W województwie podkarpackim, na sto tysięcy mieszkańców przypada 10 anestezjologów,...

Brakuje lekarzy, a liczba świadczeń medycznych systematycznie rośnie

Starzejące się społeczeństwo, zwiększony popyt na świadczenia medyczne, inwestycje w nowoczesne technologie, deficyt lekarzy i pielęgniarek, który pociąga za sobą podwyżki wynagrodzeń – to sprawia, że koszty opieki zdrowotnej w Polsce rosną. Dotyczy to zarówno publicznej, jak i prywatnej służby zdrowia, która musi waloryzować ceny usług medycznych, żeby utrzymać wysoką jakość świadczeń.