Świat żegna Księcia Ciemności. Ozzy Osbourne nie żyje.
W wieku 76 lat zmarł Ozzy Osbourne – jedna z największych legend muzyki rockowej i heavy metalu, współzałożyciel kultowego zespołu Black Sabbath, który zrewolucjonizował świat muzyki w latach 70. Informacja o jego śmierci wstrząsnęła fanami na całym świecie, a artyści, aktorzy i przyjaciele muzyka żegnają go w poruszających wpisach.
Artystyczny buntownik i ikona metalu
John Michael "Ozzy" Osbourne urodził się w 1948 roku w Birmingham. To właśnie tam rozpoczął swoją muzyczną drogę, zakładając wraz z Tonym Iommim, Geezerem Butlerem i Billem Wardem zespół Black Sabbath. W 1970 roku ukazał się ich debiutancki album "Black Sabbath", który zapoczątkował erę heavy metalu. Charakterystyczny, mroczny wokal Ozzy’ego i niepokojące riffy Iommiego na zawsze odmieniły brzmienie rocka.
Choć w latach 80. artysta opuścił Black Sabbath, jego kariera solowa stała się równie spektakularna. Albumy takie jak "Blizzard of Ozz" czy "Diary of a Madman" przeszły do historii, a utwory "Crazy Train" i "Mr. Crowley" stały się hymnami gatunku.
Skandale i legenda
Ozzy znany był nie tylko z muzyki, ale i z kontrowersyjnych zachowań – jednym z najbardziej pamiętnych incydentów było odgryzienie głowy nietoperzowi na scenie w 1982 roku, co uczyniło go symbolem rockowego szaleństwa. Jego ekscentryczny styl życia, walki z uzależnieniami i głośne występy w reality show "The Osbournes" uczyniły z niego ikonę popkultury.
Świat muzyki w żałobie
Po jego śmierci media społecznościowe zalała fala wspomnień. "Nie wiedziałem, że odejdziesz tak wcześnie. Twoja muzyka będzie w każdej nucie, którą zaśpiewam" – napisał Yungblud, który zdradził, że nosi krzyż podarowany przez Ozzy’ego.
"Straciliśmy jedną z najdzikszych dusz, jakie chodziły po ziemi. Miał serce większe niż jakakolwiek scena, na której wystąpił" – napisał aktor Danny Trejo.
"Ozzy był moim bohaterem i inspiracją. Jego duch pozostanie w moim sercu na zawsze" – dodał Marilyn Manson. Z kolei Mikkey Dee ze Scorpions wspomniał: "Teraz możesz znów grać z Lemmy’m. Będziemy tęsknić".
Muzyka, która przetrwa pokolenia
Ozzy Osbourne, mimo burzliwego życia i licznych problemów zdrowotnych, do końca pozostał symbolem nieokiełznanej energii i muzycznej wolności. W 2023 roku oficjalnie zakończył trasę koncertową ze względu na problemy z kręgosłupem, jednak nigdy nie przestał nagrywać i inspirować kolejnych artystów.
Książę Ciemności odszedł, ale jego muzyka, osobowość i wpływ na kulturę pozostaną nieśmiertelne.