Strajk pracowników zakładów pogrzebowych w Madrycie. Obawiają się zagrożenia związanego z ponownym rozwojem epidemii

Pracownicy miejskich zakładów pogrzebowych z Madrytu rozpoczęli strajk. W pierwszym dniu protestu zgromadzili się przed ratuszem domagając się od władz stolicy Hiszpanii ustanowienia obiecanych w kwietniu przejrzystych zasad pracy w warunkach masowych zgonów. Organizatorzy 24-godzinnego strajku obawiają się, że wraz z ponownym wzrostem zachorowań na Covid-19 może powtórzyć się chaos związany z organizacją pogrzebów.

Region Madrytu jest jednym z najbardziej dotkniętych w Hiszpanii przez epidemię koronawirusa. Tylko od piątku zmarło tam ponad 70 osób zainfekowanych koronawirusem.