Sri Lanka. Prezydent uciekł. Premier ogłosił stan wyjątkowy.

Premier Sri Lanki ogłosił stan wyjątkowy w całym kraju i wprowadził godzinę policyjną w Prowincji Zachodniej. Oba te rozwiązania wchodzą w życie ze skutkiem natychmiastowym – przekazał rzecznik Dinouk Colombage.

Premier Sri Lanki Ranil Wickremesinghe ogłosił stan wyjątkowy – poinformował rzecznik premiera. Prezydent Gotabaya Rajapaksa uciekł z kraju, ale dotąd nie zrezygnował oficjalnie z urzędu. Wobec demonstrantów, którzy szturmują biuro premiera, domagając się jego dymisji, policja użyła gazu łzawiącego.

Do zaprzysiężenia nowego prezydenta Sri Lanki może dojść, dopiero gdy obecny prezydent Gotabaya Rajapaksa oficjalnie zrezygnuje ze stanowiska.

Sri Lanka. Prezydent Gotabaya Rajapaksa uciekł z kraju

W środę rano Rajapaksa wylądował na Malediwach, a stamtąd uda się dalej do bliżej nieokreślonego miejsca, prawdopodobnie w innym azjatyckim kraju – podał Reuters, powołując się na źródła w rządzie i zbliżone do szefa państwa. Jak zauważa, ucieczka prezydenta oznacza koniec rządów potężnego klanu Rajapaksów, który przez ostatnie dwie dekady zdominował krajową politykę.

Jeśli Rajapaksa zrzeknie się urzędu, Wickremesinghe zostanie pełniącym obowiązki prezydenta.

Ambasada USA w Kolombo ogłosiła odwołanie usług konsularnych w środę po południu i w czwartek z powodu intensywnych protestów w stolicy.

Sri Lanka pogrążona w kryzysie. Rekordowa inflacja

Licząca 22 mln mieszkańców Sri Lanka boryka się z poważnym niedoborem walut, który ograniczył import paliw, żywności i leków, pogrążając kraj w największym kryzysie gospodarczym od odzyskania niepodległości w 1948 r. Inflacja obecnie wynosi niemal 55 proc. Większość społeczeństwa za taką sytuację obwinia przede wszystkim Rajapaksę, przeciwko któremu od marca odbywały się pokojowe demonstracje.