Pompeo zapewnił o poparciu m.in. amerykańskiego Departamentu Stanu dla przemian w Wenezueli.
“Proszę pamiętajcie, że w waszej drużynie jest nie tylko amerykański Departament Stanu, ale w wywiadzie i wojsku są osoby skupione na ochronie narodu wenezuelskiego, przywracające godność Wenezuelczyków i pracujące na rzecz rodzimej gospodarki. Kiedy to się skończy, będziemy potrzebowali was wszystkich”
W telewizyjnym wystąpieniu Maduro zaprzeczył słowom Pompeo. Informację dementowała także rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
Juan Guaido, przewodniczący wenezuelskiego parlamentu, który pod koniec stycznia ogłosił, że tymczasowo przejmuje obowiązki głowy państwa wyszedł na ulice Caracas wraz z wojskowymi. Według agencji Reutera było ich około 70. Doszło do starć zwolenników Guaido z policją. Rannych zostało co najmniej 69 osób.