Samolot do Toronto zawrócił do Warszawy. Pilot zauważył rysę na szybie w kokpicie

Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT po dwóch godzinach lotu do Toronto zawrócił na lotnisko w Warszawie, z którego wystartował. Powodem była rysa na szybie w kokpicie, która zaniepokoiła pilota.

Pilot dreamlinera, zgodnie z procedurą, podjął więc decyzję o powrocie do Warszawy.

Jak relacjonowała jedna z pasażerek, pilot poinformował, że z przyczyn technicznych samolot musi zostać zawrócony do Polski, a jednocześnie uspokoił pasażerów, że lądowanie będzie bezpieczne.

Sprawdzany jest stan techniczny samolotu. Pasażerowie jeszcze dziś mają wylecieć ponownie do Kanady.