Samochód porwany przez rzekę, podmyte tory kolejowe. Podtopienia po ulewach w północno-zachodniej Francji

Ulewne deszcze, które przeszły nad północno-zachodnią Francją, doprowadziły do lokalnych podtopień. Najtrudniejsza sytuacja jest w rejonie miejscowości Sainte-Seve, na przedmieściach Morlaix. Obfite opady doprowadziły tam między innymi do podmycia trakcji kolejowej, a powstały w wyniku ulewy wartki strumień porwał samochód.

W samym Morlaix podtopieniu uległy m.in. ulice oraz sklepy. Jak informują lokalne media, w ciągu trzech godzin w tym rejonie Francji suma opadów wyniosła tyle, ile na ogół pada tam łącznie w ciągu dwóch miesięcy.