Rosyjska gospodarka wojenna na krawędzi. Gra o czas w obliczu zachodnich sankcji

W obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, świat zachodni podjął bezprecedensową próbę izolacji finansowej Rosji, co doprowadziło do poważnej recesji w kraju. Rubel załamał się, a wartość gigantów takich jak Gazprom i Sbierbank spadła dramatycznie.

W Moskwie tworzyły się kolejki do bankomatów, a zachodnie kraje konfiskowały majątki rosyjskich oligarchów. Te sankcje, obejmujące zamrożenie rezerw banku centralnego Rosji o wartości 300 miliardów dolarów, miały na celu ograniczenie zdolności Rosji do prowadzenia działań wojennych.

Jednak, mimo początkowego szoku, rosyjska gospodarka wykazała nieoczekiwaną odporność. Prezydent Władimir Putin niedawno ogłosił, że Rosja jest najszybciej rozwijającą się gospodarką w Europie, co znajduje odzwierciedlenie w prognozach Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), podnoszących przewidywany wzrost PKB Rosji na ten rok. Zdaniem MFW, rosyjska gospodarka rosła szybciej niż grupa G7 i ma to robić ponownie w 2024 roku.

Rosja przekształciła swoją gospodarkę w zmobilizowaną gospodarkę wojenną, zwiększając wydatki na wojsko i bezpieczeństwo do poziomów niespotykanych od czasów Związku Radzieckiego. Mimo zachodnich sankcji na rosyjską ropę i gaz, krajowi udało się utrzymać przepływ walut obcych dzięki sprzedaży węglowodorów do Indii i Chin, głównie w juanach.

Zachodni liderzy argumentują, że taki model gospodarczy jest nie do utrzymania w średniej perspektywie. Jednak obecnie Rosja wydaje się zyskiwać na czasie, co może wpłynąć na dalszy przebieg konfliktu na Ukrainie oraz na globalną politykę.

Kluczowym pytaniem pozostaje, jak długo Rosja będzie w stanie utrzymać ten poziom mobilizacji gospodarczej i jakie będą długoterminowe skutki sankcji dla globalnego porządku finansowego. Debaty toczą się również wokół zamrożonych rosyjskich aktywów finansowych i możliwości ich wykorzystania na rzecz odbudowy Ukrainy.

Dyskusja na temat wykorzystania zamrożonych środków Rosji do wsparcia Ukrainy stawia pytania o przyszłość międzynarodowych relacji finansowych i bezpieczeństwa depozytów w zachodnich bankach centralnych. Rosja zapowiedziała podjęcie działań prawnych w przypadku konfiskaty tych środków, co może prowadzić do dalszego zaostrzenia sytuacji.

Ostatecznie, rosyjska gospodarka wojenna stoi przed wyzwaniem długoterminowego utrzymania, ale obecne działania pokazują, że Kreml jest gotów wykorzystać każdą możliwość, by przedłużyć swój wpływ i zyskać strategiczną przewagę. Jak daleko zachód jest gotów posunąć się, by przeciwdziałać tej odporności, będzie miało dalekosiężne konsekwencje, wykraczające poza granice Rosji i Ukrainy.