PolskaRewolucja na drogach: nowe europejskie prawo jazdy zmieni zasady dla kierowców

Rewolucja na drogach: nowe europejskie prawo jazdy zmieni zasady dla kierowców

Parlament Europejski przyjął długo oczekiwaną dyrektywę o europejskim prawie jazdy. Nowe przepisy mają poprawić bezpieczeństwo na drogach i dostosować dokument do realiów XXI wieku. Największe zmiany obejmą okres próbny dla młodych kierowców, cyfrowe prawo jazdy oraz obniżenie wieku uzyskania niektórych kategorii uprawnień.

prawo jazdy
prawo jazdy
Źródło zdjęć: © unflasch | redakcja ipolska24.pl

Surowsze zasady dla początkujących

Każdy nowy kierowca będzie objęty co najmniej dwuletnim okresem próbnym. W tym czasie obowiązywać będzie zasada "zero tolerancji" – nawet minimalna ilość alkoholu czy narkotyków oznaczać będzie utratę prawa jazdy. Dodatkowo zwiększone zostaną kary za przewinienia, takie jak nadmierna prędkość czy brak pasów bezpieczeństwa.

– Jeśli zdajesz prawo jazdy, jesteś pod szczególnym nadzorem. Naruszysz przepisy – tracisz dokument. Te zmiany mają budować zaufanie i zwiększyć bezpieczeństwo – podkreśla europosłanka Elżbieta Łukacijewska.

E-prawo jazdy w telefonie

Do 2030 roku w całej Unii Europejskiej pojawi się cyfrowe prawo jazdy dostępne w aplikacji mobilnej. Dokument elektroniczny ma stopniowo stać się podstawowym formatem, choć każdy kierowca będzie mógł wybrać tradycyjną kartę.

Nowe egzaminy i obowiązki

Dyrektywa zakłada, że kandydaci na kierowców będą musieli znać zasady działania systemów wspomagania, zagrożenia wynikające z martwego pola oraz skutki korzystania z telefonu podczas jazdy. Większy nacisk położony zostanie na bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów i motocyklistów.

Obniżony wiek dla kierowców zawodowych

Prawo jazdy kategorii B będzie dostępne dla 17-latków – pod warunkiem, że do 18. roku życia będą jeździć pod opieką doświadczonego kierowcy. Ułatwienia obejmą też przyszłych zawodowców: ciężarówkami (kat. C) będzie można kierować od 18 lat, autobusami (kat. D) od 21 lat – pod warunkiem posiadania certyfikatu kompetencji zawodowych.

– To odpowiedź na braki kadrowe w transporcie – zarówno towarowym, jak i miejskim – tłumaczy Łukacijewska.

Surowsze kary za najpoważniejsze wykroczenia

Unijne państwa będą musiały przekazywać sobie informacje o cofnięciu prawa jazdy. Kierowca, który złamie przepisy w jednym kraju, nie uniknie konsekwencji w innym. Chodzi m.in. o prowadzenie pod wpływem, spowodowanie śmiertelnego wypadku czy jazdę 50 km/h ponad limit.

Wizja zero do 2050 roku

Nowa dyrektywa wpisuje się w unijną strategię redukcji ofiar śmiertelnych w ruchu drogowym. Celem jest całkowite wyeliminowanie tragicznych wypadków do 2050 roku, a do 2030 liczba ofiar ma spaść o połowę.

Dane Komisji Europejskiej pokazują, że w 2024 roku na drogach UE zginęło 19,8 tys. osób – o 3 proc. mniej niż rok wcześniej. Polska, obok Bułgarii, Danii, Litwy i Słowenii, jest w grupie krajów, które są na dobrej drodze do realizacji pośrednich celów.

Nowe przepisy wejdą w życie po wdrożeniu przez państwa członkowskie – mają na to trzy lata. Potem pozostanie jeszcze rok na przygotowania. Dla kierowców oznacza to, że na europejskich drogach już wkrótce zacznie obowiązywać zupełnie nowy porządek.

Wybrane dla Ciebie