Według prokuratury, powodem tych działań są kolejne zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa NIK. W odpowiedzi na działania CBA, Marian Banaś wystosował list do marszałek Sejmu, w którym ocenił, że doszło do naruszenia prawa.
Zbigniew Matwiej z NIK podkreślił, że Marian Banaś nie wyraził zgody na przeszukania jego gabinetu.