Prokuratura odnosi się do publikacji “GW” w sprawie Kosteckiego

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga odniosła się do publikacji “Gazety Wyborczej”, w której sugerowano, że Dawid Kostecki przed śmiercią mógł zostać odurzony. Zdaniem śledczych, ślady na szyi nie powstały wskutek ukłucia.

Ślady stanowią niewielkie zastrupienia, co świadczy o tym, że te niewielkie rany znajdowały się od dłuższego czasu w czasie gojenia. Są one jedynie zadawnionymi strupami nie mającymi związku ze śmiercią denata. Śledczy nie stwierdzili jakichkolwiek obrażeń, wskazujących na udział osób trzecich oraz żadnych śladów walki

powiedział Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.