Premier nieusatysfakcjonowany unijnym embargiem na węgiel z Rosji. D. Tusk: polski rząd może sam zakazać importu

Wólka Dobryńska (woj. lubelskie). Czy Polska może z dnia na dzień zrezygnować z rosyjskiego węgla? Opozycja apeluje o natychmiastowe zaprzestanie importu. Donald Tusk twierdzi, że jest to możliwe i wymaga jedynie decyzji polskiego rządu. Premier Mateusz Morawiecki chce jednak europejskiego embarga na węgiel z Rosji, a to wejdzie w życie dopiero pod koniec sierpnia.

– Niestety znowu światło dzienne ujrzało takie stanowisko kilku państw członkowskich, które prowadzi do tego, że Rosja, Kreml mogą spokojnie nadal funkcjonować. Ich gospodarka funkcjonuje na tyle sprawnie, że mogą te sankcje w dużym stopniu ignorować – ubolewał Morawiecki.

– My przecież nie mówimy o tym, że Polska ma nałożyć europejskie embargo na import węgla, tylko polski rząd, premier Morawiecki mają w ręku możliwość podjęcia natychmiastowych decyzji, które mogą zatrzymać zakup przez Polskę, przez spółki Skarbu Państwa tego węgla – ripostował Donald Tusk na konferencji prasowej zorganizowanej na terenie terminalu przeładunkowym “Raniewo” w Wólce Dobryńskiej, będącego hubem przeładunkowym dla importowanego do Polski rosyjskiego węgla.