Głównym podejrzanym w tej sprawie jest 43-letni Rafał Zyska, mąż ofiary. Policja opublikowała jego zdjęcie i intensywnie go poszukuje, podejrzewając, że może przebywać w powiecie gdańskim. “Poszukiwania są intensywne i prowadzone na szeroką skalę. Zaangażowani są nie tylko detektywi, ale także patrole prewencyjne oraz przewodnicy psów tropiących” – informuje sierż. sztab. Piotr Pawłowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, której rzeczniczka prasowa Grażyna Wawryniuk przekazała pierwsze informacje o zbrodni, nadal prowadzi dochodzenie w celu ustalenia wszystkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Społeczność lokalna jest zaniepokojona i czujna. Sołtys sołectwa Żuławka, Estera Głuszek-Lewandowska, zaapelowała w mediach społecznościowych o wzmożoną ostrożność. “Proszę o zabezpieczenie mienia i zwracanie uwagi na osoby, które zachowują się podejrzanie” – napisała.
W tle sprawy pojawiają się głosy, które pytają o motywy tej brutalnej zbrodni. Policja prosi wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolnie ciężar żałoby, ale także atmosfera strachu, która zaczęła dominować wśród mieszkańców tej zazwyczaj spokojnej okolicy. Policja zapewnia, że robi wszystko, by jak najszybciej rozwiązać sprawę i przywrócić poczucie bezpieczeństwa w regionie.