Ciekawe jakby się zachowywał, gdybyśmy jechali do jego matki albo dziecka. To jest totalna bezmyślność i znieczulica – mówił lekarz Robert Górski, który wyłamał szlaban. Zdaniem Górskiego, karetka na sygnale jest najważniejszym pojazdem na drodze i “może więcej”, ponieważ lekarze jeżdżą ratować ludzkie życie.
Parkingiem zarządza prywatna firma. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze domaga się od niej wyjaśnień.
Portier, który odmówił wyjazdu karetce, został upomniany i przeniesiony w inne miejsce.