„Poranne mdłości” wcale nie są poranne

Termin „poranne mdłości” jest mylący i należałoby go zastąpić określeniem „mdłości/torsje ciążowe” – twierdzą naukowcy z University of Warwick (Wlk. Brytania), którzy wykazali, że te nieprzyjemne objawy występują z podobną częstością o każdej porze dnia.

Artykuł na ten temat ukazał się na łamach czasopisma „British Journal of General Practice” (http://dx.doi.org/10.3399/bjgp20X710885).

„Poranne mdłości” to termin od dawna używany do opisania zjawiska nudności lub/i wymiotów, które powszechnie występują u pań we wczesnym etapie ciąży. I chociaż wiele ciężarnych zgłasza odczuwanie tych dolegliwości w różnych momentach dnia, czasami nawet przez całą dobę, to do tej pory żadne badania nie skupiły się na porównaniu prawdopodobieństwa wystąpienia tych objawów w zależności od pory dnia.

W swoim najnowszym badaniu grupa prof. Rogera Gadsby’ego wykorzystała dane z zebrane od 256 kobiet w ciąży. Panie rejestrowały swoje codzienne doświadczenia z nudnościami i wymiotami, osobno dla każdej godziny, od momentu dowiedzenia się o ciąży, aż do 60 dnia jej trwania.

Następnie naukowcy wykorzystali te informacje do zmapowania prawdopodobieństwa wystąpienia nudności i wymiotów w każdej godzinie doby i z podziałem na poszczególne tygodnie, jakie minęły od ostatniej owulacji.

Okazało się, że 94,2 proc. uczestniczek doświadczyło co najmniej jednego z wymienionych objawów, a 58 proc. doświadczyło obu. I chociaż najczęściej wymioty występowały między godziną 7.00 a 13.00, to już mdłości były równie prawdopodobne przez cały dzień, nie tylko rano. Ponadto wiele kobiet wymiotowało także popołudniu i wieczorami. Statystycznie najczęstszą godziną, w której uczestniczki doświadczały nudności i wymiotów był czas między 9.00 a 10.00: 82 proc. badanych miało wtedy nudności, a 29 proc. wymiotowało.

Ponadto porównując występowanie objawów w ciągu pierwszych 7 tygodni ciąży mierzonych od ostatniej owulacji, naukowcy odkryli, że im późniejszy tydzień, tym wyższe prawdopodobieństwo, że do nich dojdzie. Szansa, że wystąpią nudności, była największa w tygodniach 5, 6 i 7, a w przypadku wymiotów – w tygodniu 7. Ponieważ w badaniu analizowano tylko pierwszych siedem tygodni, informacje o prawdopodobieństwie wystąpienia dolegliwości po tym okresie nie są znane.

„Poranne młodości to termin szeroko stosowana w społeczeństwie, mediach, a nawet wśród pracowników służby zdrowia. Jednak wcale nie oddaje on faktycznego stanu” – podkreśla prof. Gadsby. Jego zdaniem, jest to dość niebezpieczna sytuacja.

„Jeżeli kobieta w ciąży doświadcza objawów po południu, może czuć, że coś jest z nią nie tak, że to jakaś nieprawidłowość, coś groźnego. Albo, gdy ciężarna nie wymiotuje rano, tylko wieczorem, to myśli, że jej zjawisko porannych mdłości nie dotyczy i trywializuje swój stan” – dodaje specjalista.

„Tymczasem nudności i wymioty w ciąży mogą mieć znaczący negatywny wpływ na życie kobiet. Mogą powodować stany depresyjne, uniemożliwiać opiekę nad innymi członkami rodziny, zmniejszać efektywność pracy zawodowej. Bardzo ciężki przebieg tych dolegliwości, zwany niepowściągliwymi wymioty ciężarnych, jest najczęstszą przyczyną hospitalizacji w pierwszym trymestrze ciąży ” – podkreśla autor badania.

„Poza tym stosowanie terminu +poranne mdłości+ może oznaczać, że objawy rzadko występują po południu i wieczorem, co sugeruje, że poza ciężkimi porankami ciężarne kobiety powinny przez resztę dnia czuć się świetnie. A to błędne założenie. Objawy, szczególnie nudności, mogą wystąpić o każdej porze dnia” – podsumowuje prof. Gadsby. (PAP)