Polska z najniższymi wydatkami na ochronę zdrowia w UE

W obliczu zbliżającego się Światowego Dnia Zdrowia, Polska znajduje się w niezbyt zaszczytnej pozycji, mając najniższy udział publicznych wydatków na ochronę zdrowia w Produktach Krajowych Brutto (PKB) wśród krajów Unii Europejskiej.

Ta smutna statystyka stawia nas na końcu listy, zaraz za krajami takimi jak Luksemburg, Rumunia, Irlandia i Litwa. Natomiast na czele stawki prym wiodą Niemcy, dążące do osiągnięcia poziomu 12% PKB przeznaczonego na zdrowie, z Czechami blisko czołówki i Szwecją na trzecim miejscu, zbliżającą się do 10%.

W niedzielę, 7 kwietnia, obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia pod hasłem “Moje zdrowie, moje prawo”, przypominającym o fundamentalnym prawie każdego człowieka do dostępu do wysokiej jakości usług zdrowotnych. Tegoroczne obchody rzucają światło na pilną potrzebę zwiększenia finansowania ochrony zdrowia w Polsce, aby poprawić dostępność i jakość usług medycznych dla wszystkich obywateli.

Szefowa Ministerstwa Zdrowia, Izabela Leszczyna, zapowiedziała wzrost nakładów na ochronę zdrowia w 2024 roku do ponad 195 miliardów złotych, co stanowi niemal 30 miliardów złotych więcej niż w roku poprzednim. Zmiany te są częścią nowelizacji ustawy budżetowej, która przewiduje zwiększenie środków o ponad 4 miliardy złotych, co ma pozytywnie wpłynąć na system ochrony zdrowia w Polsce.

Deklaracja ta jest promykiem nadziei dla polskiego sektora zdrowia, który od lat boryka się z niedofinansowaniem. Wzrost nakładów na zdrowie może przyczynić się do poprawy jakości opieki zdrowotnej, skrócenia kolejek do specjalistów i lepszej dostępności leków.

Jednak aby dorównać europejskim liderom, Polska musi podjąć znacznie większe wysiłki i kontynuować zwiększanie inwestycji w sektorze zdrowia. Światowy Dzień Zdrowia przypomina, że dostęp do wysokiej jakości opieki medycznej jest nie tylko kwestią budżetową, ale przede wszystkim prawem każdego człowieka.