“Politruk do siania propagandy”. Komentarze po odwołaniu Jacka Kurskiego ze stanowiska szefa TVP

Jacek Kurski został odwołany z funkcji prezesa telewizji rządowej. “To nie oznacza oczywiście negatywnej oceny dotychczasowej pracy. Już niedługo przed nim nowe zadania” – oświadczył na Twitterze rzecznik PiS Radosław Fogiel. W Sejmie sprawę skomentował Borys Budka z PO, który był pytany, czy Jacek Kurski teraz “będzie jeszcze bardzie mógł robić politykę”.

– Bardziej już się chyba nie da, przecież to był politruk zatrudniony do siania propagandy. Mam dla niego miejsce, jak u Orwella – Ministerstwo Prawdy. W randze ministra Kurski będzie siał nienawiść, opowiadał nieprawdę i te wszystkie bzdury – powiedział Budka.

Wiceprzewodniczący PO spekulował, że Jacek Kurski może odnaleźć pracę również na intratnym stanowisku w jakiejś spółce Skarbu Państwa lub będzie chciał kandydować do parlamentu, by uzyskać immunitet.

Jak poinformowała “Rzeczpospolita”, powołując się na rządowe źródła, odbyły się już rozmowy nad przejściem Jacka Kurskiego do rządu. Pojawiły się spekulacje, że były szef TVP może wejść do rządu “na kogoś więcej, niż minister”.