Polacy znów wyszli na ulice. Nie zgadzają się na reformę sądownictwa

“Suweren mówi nie” – takie hasło towarzyszyło tysiącom Polaków, którzy wyszli w niedzielny wieczór na ulice, by protestować przeciwko projektowi reformy sądownictwa. Obywatelom nie podobają się zmiany proponowane przez prezydenta, Andrzeja Dudę.

Demonstranci podkreślali, że proponowane przez prezydenta zmiany uzależniają wymiar sprawiedliwości od władzy, co narusza podstawową zasadę niezawisłości sądów.

Demonstracje odbyły się w kilku miastach Polski. To swego rodzaju kontynuacja “Łańcucha światła”, który kilka miesięcy temu także przyciągał tysiące ludzi na ulice, by wspólnie protestować.