Demonstranci podkreślali, że proponowane przez prezydenta zmiany uzależniają wymiar sprawiedliwości od władzy, co narusza podstawową zasadę niezawisłości sądów.
Demonstracje odbyły się w kilku miastach Polski. To swego rodzaju kontynuacja “Łańcucha światła”, który kilka miesięcy temu także przyciągał tysiące ludzi na ulice, by wspólnie protestować.