Płomienie i gaz łzawiący w Paryżu. Tysiące ludzi protestowało przeciwko propozycjom zmian w systemie emerytalnym

Tysiące ludzi wyszło na ulice Paryża w proteście przeciwko reformie systemu emerytalnego zaproponowanej przez prezydenta Emmanuela Macrona. Demonstranci podpalili stację hulajnóg elektrycznych i przyczepę.

Na ulicę delegowano sześć tysięcy policjantów. W wyniku protestów ograniczony został ruch w transporcie miejskim, zamknięto wiele szkół i instytucji użytku publicznego.

Rząd Macrona proponuje wprowadzenie uniwersalnego i jednolitego systemu emerytalnego. Związki zawodowe twierdzą, że wskutek zmian pracujący w sektorze prywatnym będą musieli pracować znacznie dłużej, aby uzyskać prawo do pełnej emerytury.